Czy tylko ja mam tak mroczne myśli? Mindhunter już to wie!


Recenzja książki: MINDHUNTER


Autorzy:
John Douglas
Mark Olshaker


Mindhunter to książka, po którą sięgnąłem dzięki… serialowi. Nie jest to jedyny taki przypadek, gdzie graficzny obraz zachęcił mnie do papierowej wersji. Kiedyś ograniczałem się tylko do oglądania. I nawet jeśli wiedziałem, że film lub serial jest na podstawie książki to nie miałem zamiaru przeczytać dzieła pierwotnego. Ale z każdą przeczytaną historią upewniam się, że warto sięgać po książkowe wersje.



John Douglas. Jego historia w świecie zła. W książce opisuje jak to się stało, że został agentem FBI i w jaki sposób jego kariera skręciła w stronę umysłów najokrutniejszych zbrodniarzy. I jak sam autor mówi, książka ta nie jest poradnikiem, ani przewodnikiem. I co prawda zostaje przed nami odkryty rąbek tajemnicy jego pracy to nie zostaniemy profilerami (Nie chcemy przecież, żeby taka wiedza była ogólnodostępna dla przyszłych zwyrodnialców i morderców). Nie mniej jednak dostajemy porządny kawał mięsa, którym najemy się do syta. Ale umysły przestępców nie będą jedynymi w jakie się zagłębimy. Poznamy też autora, jego demony, problemy i przemyślenia.




Jest to chyba moja pierwsza książka z kategorii „Literatura faktu”. I muszę przyznać, że się nie zawiodłem. Książka może być dla was wstrząsająca nie tylko ze względu na jej treść ale również na coś straszniejszego. Historie zawarte pomiędzy kartkami są nie tylko oparte na faktach. To prawdziwe zdarzenia, prawdziwe osoby, które kiedyś żyły lub żyją nadal. To realne tragedie ludzi, które możemy wyszukać w Internecie.

Dla osób lubiących pływać w psychologii i kryminologii będzie to świetny wybór. Precyzja z jaką ludzie potrafią rozgryzać innych, przewidywać ich zachowania i rzeczy, które z pozoru wydają się nam całkowicie przypadkowe, jest niesamowita. Zdecydowanie polecam wszystkim, którzy z gęsią skórką czytają książki oparte na faktach.


PS: Książka może się wydać nieco chaotyczna. Odniesienia potrafią rzucać naszą pamięcią na lewo i prawo co dla niektórych może być problematyczne. Jeśli to dla Ciebie game changer to zastanów się dwa razy przed wejściem do cudzych głów. 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Zabójczy pocisk" czy zabójcza nuda?

Historia mojego autorstwa